Seszele to spełnienie marzeń o podróżowaniu po tropikach – z podziwianiem rafy koralowej, spacerami po lasach równikowych, obserwowaniem dzikich zwierząt i podróżowaniem między wyspami rozrzuconymi po szafirowej tafli oceanu
Tanio nie jest, a skoro mamy wydać sporą sumę, potrzebujemy żelaznych argumentów. Do Seszeli należy 115 dobrze skomunikowanych wysp, leżących na Oceanie Indyjskim i mających wyborowe sąsiedztwo – ok. 1600 kilometrów od Madagaskaru, a bliżej im do Mauritiusu i Malediwów.
Dla kogo Seszele będą dobrym miejscem?
Dla miłośników słońca
Seszele leżą w strefie klimatu równikowego z dużym udziałem monsunowym. Oznacza to mniej więcej tyle, że temperatura przez cały rok nie spadnie poniżej 21 stopni Celsjusza??, chociaż w miesiącach zimowych temperatura odczuwalna może być nieco niższa.
Dla miłośników historii
Seszele posiadają stosunkowo krótką, ale za to barwną historię. Przez setki lat trwania historii Seszeli, wymieszało się tu sporo różnorodnych kultur, co dało unikalną na skalę światową mieszankę. Z jednej strony Seszele to kraj egzotyczny, w którym wiecznie świeci słońce, a z drugiej na ulicach miast poczujemy się jak w Europie.
Dla miłośników kuchni świata
A w szczególności tradycyjnej, kreolskiej kuchni. Kuchnia seszelska jest dosyć podobna do kuchni karaibskiej, chociaż kształtowała się z silnymi wpływami europejskimi. Jej podstawą jest ryż, który podaje się praktycznie do każdej potrawy. W daniach nie zabraknie świeżych warzyw i owoców (a przy tym gatunków, o których nawet nie mamy pojęcia) oraz owoców morza. Popularnością wśród turystów niezmiennie cieszy się zupa z muszelek, a do zaskakujących dań zaliczymy potrawy z nietoperza czy żab. Ludność kreolska znana jest również z przygotowywania wybornego rumu, a ulubionym alkoholem jest piwo. Głodni, my bardzo??.
Dla miłośników nurkowania
Ukryta pod falą turkusowej wody fauna oceaniczna, kolorowe, egzotyczne ryby i ciekawie ukształtowana rafa sprawiają, że nie sposób choć raz nie spróbować nurkowania w tej części świata. Budzi podziw za równo u początkujących turystów poszukujących nowych wrażeń, jak i wykwalifikowanych nurków. Nie jest tłoczno, komercyjnie i przytłaczająco. Zamiast tego – natura w czystej postaci, klify, podwodne skały granitowe, niesamowita sceneria i możliwość zobaczenia płaszczek, tuńczyków, barakudy a nawet rekina…Wśród polecanych miejsc znajdują się wyspy Praslin, La Digue oraz Mahe. Ze względu na dużą dostępność baz nurkowych, ze znalezieniem odpowiedniej opcji dla siebie nie powinno być żadnego problemu.
A co my polecamy?!
- Naturalny Rezerwat Valleé de Mai. Rezerwat ten położony jest na wyspie Praslin.
- Po atrakcjach wyspy Praslin warto wybrać się na rejs w kierunku La Digue.
- Wyspa Mahé
- Mont Fleuri i Morne Seychelloins National Park.
